Dorota - drugoplanowa postać serialu Znaki. Jest ona podopieczną Jonasza, mieszka na jego farmie. Jest bardzo nieśmiała i zamknięta w sobie. Nie lubi obcych, ufa jedynie Jonaszowi. Jest główną postacią serialu Znaki.
Historia[]
Sezon 1[]
Jan Dzikowski zabiera Dorotę na komisariat
Dorotę poznajemy w drugim odcinku serialu, kiedy po zamknięciu Jonasza chodziła po lesie, gdzie zaczepiła ją dwójka mężczyzn, którzy poszli z nią do baru. W miejskim pubie był również były komisarz Jan Dzikowski, który zauważył dziewczynę i zabrał ją od mężczyzn, ponieważ domyślał się, że chcą niczego nieświadomą dziewczynę wykorzystać. Po dopiciu piwa zabrał ją na komisariat, aby porozmawiać z Trelą w sprawie wypuszczeniu Jonasza. Kiedy Trela zbył byłego komisarza, Ada wypuściła Jonasza, aby zaopiekował się dziewczyną, ponieważ wiedziała, że Dorotka tylko jemu ufała. Kiedy Jonasz wrócił na swoją farmę z dziewczyną, głodnej podał kolacje. Podczas posiłku dziewczyna zdjęła kurtkę, którą cały czas miała na sobie a na jej bluzie można było dostrzec krew.
Następnego dnia, Jonasz wypytywał dziewczynę, dlaczego miała krew na bluzie, jednak ta z powodu swojego upośledzenia nie rozumiała co on do niej mówił i go zbywa. Kilka godzin później Jonasz ponownie pytał ją, gdzie była i podaje jej wodę z amfetaminą i mówi, że do wieczora chce wiedzieć. Dorotka słucha się go i wieczorem przyprowadza go pod dom Zofii Bławatskiej.
Kiedy Trela z Adą przyszli do Jonasza, aby porozmawiać z synem burmistrza, Dorota przyszła do Roberta z Jonaszem i wyprosili policjantów.
W piątym odcinku Dorota w nocy chodzi po lesie i dociera nad jezioro, gdzie znajduje kolejną martwą kobietę, Martynę.
Następnego dnia rano Jonasz poszukuje dziewczyny i znajduje ją nad jeziorem. Po zawiadomieniu policji, Dorotki tam już nie było, a Jonasz zeznał, że to on znalazł ciało, jak przechodził obok.
Dorota znajduje umierającą Patrycję
W odcinku siódmy Dorocie śni się noc, w której zmarła Patrycja Piotrowska. Kiedy Dorota przechodziła się po lesie i w pewnym momencie dochodzi na polanę, gdzie natrafiła się na umierającą i pozostawioną samej sobie Patrycję, która błagała o pomoc, jednak ta nie zrozumiała jej i zatyka jej usta, z których wydobywa się krew przez rany postrzałowe.
W ostatni odcinku pierwszego sezonu Dorota opuszcza farmę Jonasza. Po pewnym czasie dociera do miejsca, w którym Sobczyk przetrzymywał Ninę Trelę. Kiedy Nina ją zauważyła, zaczyna krzyczeć o pomoc i wchodzi do pomieszczenia, w którym była przetrzymywana. Po chwili Sobczyk zamyka drzwi a krzyczącej Ninie, Dorota zatyka usta własną ręką.
Sezon 2[]
Dorota w drugim sezonie pojawia się od trzeciego odcinka, kiedy komisarz Michał Trela dowiedział się, że jego córkę porwał Emil Sobczyk. Dorota widział jak komisarz podpalił miejsce w którym przetrzymywał Ninę i jak się później okazuje kiedy komisarz pojechał zakopać ciało Sobczyka dziewczyna zabrała narzędzie zbrodni.
Dorota chodzi po spalonej kryjówce Sobczyka
Następnego dnia Dorota poszła do spalonej kryjówki mordercy, gdzie krążyła bez celu przez jakiś czas. Następnego dnia widząc policję niedaleko miejsca pogrzebania Sobczyka ukradła policji georadar, aby ich zaprowadzić do mogiły. Kiedy policja już ją odnalazła, zauważyli dziwne ślady na ziemi i odnaleźli zaginionego Sobczyka.
Dorota została zatrzymana przez policję jako aktualna główna podejrzana. O całej sytuacji został powiadomiony Jonasz, który przybył na komisariat, gdzie spotkał się z Trelą, Dorotką i Adą Nieradką. Dorota po zobaczeniu Jonasza przytuliła go, po czym podeszła do Treli wiedząc, że to on zabił Sobczyka i rozbiła szklankę, aby go skrzywdzić przy tym raniąc Adę i Jonasza.
Za zranienie policjantki Dorota została zabrana do szpitala psychiatrycznego przez policję.
Dorota i Nina w szpitalu psychiatrycznym
Kilka dni później, Nina kierowana żądzą zemsty zgłosiła się na wolontariuszkę, aby jej pomóc. Jako wolontariuszka ją biła, poniżała oraz rzucała w nią jedzeniem. Wieczorem Nina położyła ją spać, po czym podcięła Dorocie gardło.
Ciekawostki[]
- W serialu nikt nie wymówił jej pełnego imienia, wszyscy zwracali się do niej zdrobnieniem jej imienia.